Pałac Poznańskich powoli odzyskuje blask, są pieniądze na dodatkowe prace w ogrodzie i na tarasie

Restauracja ogrodu planowana jest na dwa lata. Kolejny etap prac to ujednolicenie nawierzchni wszystkich alejek kostką granitową 6x6 cm.

- Na szczęście w czasie remontu nie ucierpiały żadne drzewa, które pamiętają czasy rodziny Poznańskich - tłumaczy Barbara Kurowska, dyrektor Muzeum Miasta. - Wzmocnione będą wszystkie elementy murowane takie jak poręcze, balustrady.
W ogrodzie będzie 9 nowych punktów oświetleniowych. które zastąpią 5 obecnych przemysłowych latarni. Nowe będą zrobione na wzór posągów trzymających latarnie przy schodach prowadzących do ogrodu (legioniści rzymscy).

Planowane nasadzenia bukszpanowe w ogrodzie będą nawiązywały do zdjęć z lat 20 ubiegłego wieku, na których widać takie kompozycje.Z ogrodu zniknie też fontanna, która nie należała pierwotnie do projektu. Prawdopodobnie zostanie przeniesiona do jednego z parków.

- Jesteśmy na ukończeniu robót związanych z konserwacją elewacji, niebawem znikną rusztowania - Rafał Witczak, przedstawiciel wykonawcy. - Kończą się prace na dachu. Wymienione będą także balustrady balkonów od ulicy Zachodniej i Ogrodowej, bo poprzednie były w fatalnym stanie.

Dzięki nowoczesnym tynkom i farbom o podwyższonej odporności na zabrudzenia pałac powinien długo cieszyć nas swoją urodą. Pałac ma być całkowicie odsłonięty na początku lipca.