Przypomnijmy, że w poprzednich rozgrywkach zespół prowadzony przez trenera Adama Skórnickiego spisywał się całkiem dobrze, zajmując trzecią pozycję w tabeli.
Po udanym sezonie
Dla wielu kibiców było to miłe zaskoczenie, a nie wolno zapominać, że łodzianie byli w stanie pokonać chociażby dominującego w całej stawce Apatora Toruń. Zresztą po kapitalnym meczu. Orzeł był w stanie sprawić, że Moto Arena przy ul. 6 Sierpnia stałą się swoistą twierdzą (żadnej porażki, same zwycięstwa i zaledwie jeden remis z Polonią Bydgoszcz 45:45)
Zanosi sie na to, że sezon 2021 na zapleczu ekstraligi będzie wielką niewiadomą. Niektórzy sugerują nawet, że nigdy nie było aż tylu zespołów, które muszą obawiać się spadku. A to z racji faktu, że składy drużyn, przynajmniej „na papierze, wydają się być niezwykle wyrównane.
- Zimą planowaliśmy wyjechać na obóz w okolice Białki Tatrzańskiej - mówi Agnieszka Albińska, rzecznik prasowy Orła. - Niestety, to zgrupowanie nie doszło do skutku ze względu na pandemiczne obostrzenia w Polsce. Nie tracimy jednak wiary, że uda się nam wyjechać, być może jeszcze w styczniu. Choć nie zapominamy, że to sytuacja z gatunku tych, w których nie wszystko od nas zależy. Na ten moment wygląda to więc tak, że trener Skórnicki zamierza posłać chłopaków na tor w okolicach Dnia Kobiet, czyli 8 marca. Trwają właśnie ostatnie ustalenia, dotyczące spotkań sparingowych. Wiadomo, że dwukrotnie sprawdzimy się z silnym RM Solar Falubazem Zielona Góra (27 i 28 marca), ale na tym na pewno nie koniec. Wszystko wskazuje na to, że wcześniej drużyna będzie miała okazję spotkać się z jednym z II-ligowych zespołów. Także w formule dumeczu. Wkrótce wszystko powinno być jasne - dodaje
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?