- Klient domagał się szczegółowych informacji dotyczących jego korespondencji, których pracownica nie znała - wyjaśnia Edward Kalis, rzecznik prasowy I oddziału ZUS w Łodzi.
- To wywołało w nim agresję. Pierwszy opuścił pokój niezadowolony mężczyzna i czekał w korytarzu na swoją rozmówczynię. Gdy po chwili pojawiła się na korytarzu, rzucił się na nią z pięściami. Krzyk napadniętej usłyszały przebywające na piętrze osoby i wybiegły na korytarz.
- Koleżanki z pokoju uspokajały zszokowaną kobietę - kontynuuje Kalis. - Ochrona sprowadziła napastnika na parter i przekazała policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?