W grudniu Tomasz Salski, prezes piłkarskiej spółki ŁKS, mówił:
- Gorsze występy w końcówce nie pozwolą nam patrzeć przez różowe okulary. W tym wszystkim dobre jest to, że te spotkania pokazują sztabowi i zespołowi, jak dużo jest jeszcze dopoprawienia. Pokazują też mnie i dyrektorowi sportowemu, co powinniśmy zmienić i jakie pozycje wzmacniać.
Warto się zatem przyjrzeć, czy sternik klubu z al. Unii wyciągnął wnioski z nieudanej końcówki pierwszej części sezonu i rzeczywiście zdecydował się na ruchy, które wzmocniłyby słabsze ogniwa łódzkiej drużyny.
Jest co wzmacniać
A przypomnijmy, że było nad czym pracować, bowiem ŁKS w pięciu ostatnich meczach jesieni, z piętnastu możliwych do zdobycia punktów wywalczył tylko jeden (cztery porażki i remis), tracąc przy okazji aż trzynaście goli (0:2 z Termaliką, 3:4 z Miedzią Legnica, 0:2 z Górnikiem Łęczna, 4:4 z Puszczą Niepołomice i 0:1 z Radomiakiem Radom). Jednym słowem, defensywa ŁKS (w równym stopniu dotyczy to obrońców, jak i bramkarza) przypominała szwajcarski ser z ogromnymi dziurami.
Należało się zatem spodziewać, że zimowa ofensywa transferowa łodzian będzie przebiegała pod hasłem - solidnie wzmacniamy defensywę, bo to jest klucz do sukcesów. Tymczasem ŁKS pozyskał tylko jednego obrońcę (Adam Marciniak) i dwóch pomocników (Mikkel Rygaard i Piotr Janczukowicz).
To dość zaskakujące, bowiem środkowa linia była najsolidniejszą formacją tej drużyny, a więc jej wzmocnienia to chyba zbytnia rozrzutność. Wystarczy powiedzieć, że łodzianie strzelili jesienią 36 goli z czego aż 24 zdobyli pomocnicy.
Co z napastnikami?
Jak widać, ŁKS ma nadal problem z napastnikami. Po tym jak kontuzji doznał Samuel Corral, trener Wojciech Stawowy ma do dyspozycji tylko jednego klasycznego „napadziora” - Łukasza Sekulskiego. To stanowczo zbyt mało, jak na zespół, który chce wracać do ekstraklasy.
Wydaje się zatem, że deklaracja prezesa ŁKS o niezbędnych wzmocnieniach, złożona w grudniu, pozostała w sferze planów i medialnego mydlenia oczu kibicom.
Brazylijczyk w Radomiaku
Raphael Rossi, 30-letni Brazylijczyk mający również włoski paszport, został wypożyczony na pół roku do pierwszoligowego Radomiaka Radom ze szwajcarskiego FC Sion.
Rossi w obecnym sezonie nie rozegrał żadnego meczu w szwajcarskiej ekstraklasie.
Przed dwoma laty FC Sion sprowadził go do siebie z Boavisty Porto. Środkowy obrońca wart był wówczas 1,75 mln euro!
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża