Rozgrywki piłkarskiej trzeciej ligi nabierają tempa. Już jutro rozegrana zostanie czwarta kolejka. ŁKS czeka wyjazdowe spotkanie z Pelikanem Łowicz. Mecz rozpocznie się o godz. 18.
Gospodarze pojedynku słabo wypadają na początku sezonu. Po inauguracyjnej wyjazdowej wygranej z Motorem Lubawa (2:1) przyszły dwie porażki przed własną publicznością. Podopieczni dobrze znanego w Łodzi trenera Bogdana Jóźwiaka, przegrali z Jagiellonią II Białystok (1:2) oraz w sobotę z Widzewem (0:1). W Łowiczu pocieszają się, że w tych spotkaniach ich zespół był lepszy od rywali, zaprezentował się z dobrej strony, a pech sprawił, że dwukrotnie zszedł z boiska pokonany. Wszyscy liczą, że niemoc uda się już przełamać w najbliższym spotkaniu z ŁKS.
Także w ŁKS trudno mówić o euforii. Wprawdzie drużyna znajduje się na czwartym miejscu w tabeli (dwa punkty straty do lidera), ale łodzianie nie zachwycają na wyjazdach. Dwa razy zremisowali i w tych spotkaniach nie potrafili zdobyć gola. Pocieszeniem jest jednak fakt, że również ich nie tracą.
Po meczu w Białymstoku znamienne słowa wypowiedział szkoleniowiec pierwszej drużyny Jagiellonii.
Michał Probierz powiedział: - W ŁKS powinni sobie zdawać sprawę, że grając głównie młodymi zawodnikami, ciężko będzie wywalczyć awans. Widać wyraźnie, że w drużynie brakuje doświadczonego boiskowego cwaniaka. Z drugiej jednak strony nie znam filozofii prowadzenia drużyny i dlatego nie będę dalej oceniał postawy zespołu.
Nie jest tajemnicą, że w ŁKS szwankuje druga linia. Nie ma w niej lidera z prawdziwego zdarzenia, który jednym niekonwencjonalnym zagraniem potrafiłby odwrócić losy meczu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak Ostrowska-Królikowska traktuje nieślubne dzieci. Nie każdego na to stać
- Ewa Farna chudnie w oczach! Wyciska z siebie siódme poty na sali treningowej
- Złote talerze, pięć sukienek, koncerty gwiazd. Ślub Rutkowskich będzie "na bogato"
- Skaldowie przestaną grać po śmierci Jacka Zielińskiego? Brat przekazał decyzję