To pierwsze oficjalne oskarżenie ze strony rosyjskich władz od początku wojny, rozpoczętej przez Rosję 24 lutego.
Zdaniem Wiaczesława Gładkowa, gubernatora regionu, ataku dokonały dwa śmigłowce ukraińskie, które przekroczyły granice na niskiej wysokości. Jak dodał, nikt nie zginął, ale dwie osoby zostały ranne.
W sieci pojawiło się nagrania przedstawiające rzekomy atak sił ukraińskich, nie zostały one jednak póki co oficjalnie potwierdzone.
W środę płonęły magazyny amunicji niedaleko Biełgorodu. Nie podano oficjalnej przyczyny, wicepremier Ukrainy mówiła o „typowym dla Rosjan nieprzestrzeganiu bezpieczeństwa”, natomiast państwowa rosyjska agencja TASS twierdzi, że na magazyn spadł ukraiński pocisk.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?