Łodzianka zapłaciła za telefon niespełna 1400 zł.
- iPhone gubił zasięg i środkowy klawisz nie reagował, więc pod koniec czerwca złożyłam reklamację w serwisie współpracującym z firmą Apple (iPhone miał roczny okres gwarancyjny - przyp. red) - denerwuje się pani Maria. - Odmówiono mi naprawy gwarancyjnej, ponieważ sprzęt był zarejestrowany (przed użytkowaniem iPhony rejestruje się w sieci - przyp. red.) 3 miesiące wcześniej niż go kupiłam. Ktoś używał mojego iPhone od 6 kwietnia!
Skoro iPhone był zarejestrowany w kwietniu 2011, to okres gwarancyjny upłynął dokładnie rok później. Zatem pani Maria nie mogła prosić o naprawę sprzętu w czerwcu tego roku, gwarancja bowiem już wygasła.
Spróbowaliśmy skontaktować się z salonem Plusa przy ul. Piotrkowskiej 178/180 w Łodzi. Niestety, jak poinformował pracownik działu obsługi klienta, Adam Maciejewski, tę sprawę pilotuje kierowniczka, która korzysta teraz z urlopu wypoczynkowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Rafał Mroczek pije kawkę w basenie na Bali. Wiemy, ile nowożeńcy zapłacili za nocleg
- Kubicka na ostatniej prostej przed porodem. Takiej jej jeszcze nie widzieliście