- Jest nam naprawdę przykro ogłosić, że po ponad 61 latach istnienia, księgarnia Wratislavia znika z mapy Wrocławia. Przez ten długi okres wiele się u nas działo, przeżyliśmy i stworzyliśmy kawałek historii. Wielu z Was pewnie pamięta jeszcze księgarnię w zupełnie innej odsłonie - może nawet jako największą księgarnię we Wrocławiu. Dla nas jest to koniec pewnego etapu w życiu całej rodziny, ale jest to także koniec dużego rozdziału w historii Wrocławia - czytamy we wpisie na Facebooku.
Jeszcze tylko do końca października wrocławianie będą mieli okazję nabyć książki na Placu Legionów. To wyjątkowe miejsce, powoduje nostalgię u mieszkańców Wrocławia. Starsi wspominają swoje wizyty w tej księgarni z początków jej istnienia. Przez wiele pokoleń, Wratislavia służyła wiernym czytelnikom.
Powodem zamknięcia jest trudna sytuacja finansowa właścicieli, która zaczęła się w czasie pandemii. Nie bez znaczenia pozostał wzrost kosztów funkcjonowania przedsiębiorstwa. Jak podaje portal Wrocław NaszeMiasto.p kolejną przyczyną były koszta utrzymania lokalu.
- Na decyzję o zamknięciu wpływ miało kilka rzeczy, z którymi w ostatnim czasie musieli się zmagać przedsiębiorcy – podwyżki kosztów prowadzenia firmy i inflacja. Ponadto właścicieli księgarni przerósł horrendalny czynsz dla spółdzielni mieszkaniowej za lokal. Ten wyniósł kilkanaście tysięcy złotych. Dodatkowym problemem jest też cena książki, która jest po prostu wysoka, a jej sprzedaż nie pozwala na utrzymanie księgarni - czytamy na stronie.
Właściciele księgarni Wratislavia wyrażają swoją wdzięczność wobec wszystkich klientów za lata wspólnej przygody i nieocenionego wsparcia. Każdy zakup dokonany w księgarni miał ogromne znaczenie i przyczynił się do długotrwałego istnienia tego wyjątkowego miejsca.
Księgarnia będzie otwarta do końca października. W tym czasie klienci mogą kupić książki po obniżonych cenach. Sklep znajduje się przy placu Legionów 4.
Księgarnia Wratislavia przy placu Legionów, rozpoczęła działalność w 1962 roku jako „Państwowe Przedsiębiorstwo Dom Książka” przy ówczesnym placu PKWN-u. U schyłku komuny trzech pracowników: Julian Konieczny, Józef Szajdak i Danuta Jakubowska – mama, obecnego właściciela zawiązali spółkę pracowniczą i tak księgarnia przeszła w ręce prywatne. Od 12 lat prowadzi ją syn pani Danuty.
***
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?