Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Po nocnych opadach deszczu zalany stadion Widzewa. Strażacy wypompowywują wodę - mecz został odwołany

Lila Sayed
Lila Sayed
Grzegorz Gałasiński
Intensywne opady deszczu, które wystąpiły w nocy z soboty na niedzielę (z 21 na 22 października) w Łodzi i w regionie, sprawiły, że w niedzielę rano łódzcy strażacy mieli dużo pracy. Wypompowywali wodę z piwnic budynków mieszkalnych oraz usuwali "deszczówkę" z płyty boiska i szatni stadionu przy al. Piłsudskiego. Ponieważ nie przestało padać ratownicy musieli pojechać w to samo miejsce po południu drugi raz.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Zgłoszenie dotyczące zalania stadionowych pomieszczeń oraz murawy strażacy otrzymali około godz. 7.30. Natychmiast dyżurny wysłał na miejsce ekipę wyposażoną w pompę eletryczną. Strażacy rozłożyli sprzęt i usunęli wodę z szatni piłkarzy. Nie musieli "ratować' murawy, bo nadmiar deszczówki samoistnie opadł w tym miejscu. Po godzinie wrócili do bazy. Tak łatwo nie było za drugim razem, gdy zostali wezwani na miejsce o godz. 12.30 - przez kolejne 3 godziny próbowali usunąć nadmiar wody z tych samych miejsc. Po 15 minutach woda wracała. Prognozy wskazywały, że także popołudniu miało padać. Decyzją sedziów - z powodu warunków pogodowych - mecz został odwołany.

Przypominamy, że w niedzielę (22 października) na stadionie przy al. Piłsudskiego planowane było spotkanie Widzewa i Ruchu Chorzów. Z powodu zalanego stadionu mecz został odwołany. Zawiedzeni kibice musieli opuścić stadion - w tym kilka tysięcy kibiców z Chorzowa. Jeszcze nie podano nowego terminu spotkania.

Czy trudno przejść test sprawności fizycznej Wojsk Obrony Te...

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany