Zrobiły to z zemsty za rzekomo skradziony telefon
- ustaliła prokuratura.
W Sądzie Okręgowym w Łodzi rozpoczął się proces w tej sprawie.
Spotkały się we trójkę na imprezie w mieszkaniu domu przy pl. Kościelnym 28 stycznia tego roku. Wcześniej nie znały się, ale przy wódce szybko zawarły znajomość. Było miło, dopóki Anna Kacprzak, pobita kobieta, nie poprosiła 25-letniej K. M. (sąd nie zezwolił na ujawnienie imion obu oskarżonych) o pożyczenie telefonu.
- Pożyczyłam, potem wyszłam do sklepu. Gdy wróciłam, poprosiłam pokrzywdzoną o jego zwrot. Odpowiedziała, że leży na stole. Nie mogłam go znaleźć. Nagle zauważyłam, że wyjmuje telefon z kieszeni. Zdenerwowałam się, myślałam, że chce mi go zabrać. Uderzyłam ją w twarz, a gdy upadła na podłogę, przycisnęłam ją do podłogi, uderzyłam jeszcze kilka razy. Potem poprosiłam K. W., aby podała mi scyzoryk, przecięłam nim policzek. Wiem, że nie powinnam tego robić - opowiadała w sądzie. Jednak nie przyznała się do tego, że przypaliła ją papierosem i obcięła włosy.
23-letnia K. W., druga z oskarżonych, według jej koleżanki, K. M., kilka razy uderzyła pokrzywdzoną w twarz i przydepnęła rękę.
Anna Kacprzak twierdzi jednak, że oddała telefon. Została zaatakowana, gdy chciała wyjść z mieszkania do domu. Kobiety maltretowały ją przez blisko godzinę, a oszpeciła K. M. Dziewiętnastolatka do dziś ma wyraźne blizny na twarzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]