W sprawie tej afery zatrzymano dotychczas 19 podejrzanych, z których 18 zostało aresztowanych.
- Sprawcy wykorzystywali pojazdy przypominające cywilne radiowozy, przy których użyciu zatrzymywali do kontroli drogowej pojazdy przewożące wyroby akcyzowe. Członkowie grupy posługiwali się przy tym elementami umundurowania policji i służby celnej, niebieską lampą błyskową, fałszywymi tablicami rejestracyjnymi przypominającymi tablice policyjne oraz gazem łzawiącym. Przy użyciu nadajników GPS, dronów i kamer znajdowali miejsca, gdzie prowadzona była nielegalna produkcja lub gdzie były magazyny papierosów – wyjaśnia dział prasowy Prokuratury Krajowej w Warszawie.
DALEJ>>
Do najbardziej spektakularnej akcji bojówki kibicowskiej, a jednocześnie policjantów, doszło 13 października 2021 roku w gminie Krośniewice (powiat kutnowski). Sprawcy przebrali się za celników i zatrzymali do kontroli drogowej opla astrę. Za kierownicą siedział 27-letni mężczyzna, którego „celnicy” skuli plastikowymi kajdankami i kazali mu jechać na teren swojej posesji.
DALEJ>>
Tam przestępcy-przebierańcy, w kominiarkach i opaskach z napisem „Służba Celna”, fachowo przystąpili do działań procesowo-śledczych. M.in. przeszukali magazyn, w którym wykryli 33 tony trefnego – bez polskich znaków akcyzy – tytoniu służącego do palenia fajek wodnych. Gdyby towar ten trafił na rynek, Skarb Państwa straciłby 25 mln zł. Oczywiście „celnicy” postanowili zarekwirować paczki z tytoniem, które zaczęli ładować na sprowadzony samochód ciężarowy.
DALEJ>>
Wtedy – ku zdumieniu fałszywych celników – na posesji pojawili się prawdziwi policjanci. Gdy pierwszy wstrząs minął pseudokibice rzucili się do ucieczki, ale wkrótce – po kilku strzałach ostrzegawczych z broni z palnej – wszyscy zostali pochwyceni. W sumie zatrzymano ośmiu pseudokibiców w wieku od 26 do 36 lat. Znaleziono przy nich m.in. fałszywe legitymacje policyjne, podrobione emblematy z napisem „Służba Celna”, kije bejsbolowe i gaz łzawiący.