Po godz. 16 grupa wystraszonych dzieci podbiegła do policjantów patrolujących okolice skateparku na Widzewie. Powiedzieli funkcjonariuszom, że ich kolega miał wypadek. Spadł z drzewa. Policjanci pobiegli na miejsce i zobaczyli płaczącego 9-latek.
Chłopiec krzyczał i trzymał się za rękę, która mogła być złamana po upadku. 9-latek wdrapał się na drzewo i spadł z wysokości 1 metra, nieszczęśliwie upadając na rękę.
Funkcjonariusze udzielili dziecku pierwszej pomocy (usztywnili przedramię) i wezwali pogotowie. Powiadomili także opiekuna chłopca. Dziecko zostało zabrane do szpitala, gdzie przeszło operację.
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Wiemy, ile za krzesła zapłaciła Lara Gessler! Cena nie na kieszeń przeciętnego Polaka
- Scysja na planie "Nasz Nowy Dom". Romanowska nie ma posłuchu wśród uczestników?!
- Smaszcz mówi o ślubie Cichopek i Kurzajewskiego, będą MIELI DZIECKO?! TYLKO U NAS
- Janina z "Sanatorium" OBNAŻA Tadeusza! Wciska gadżety z jej intymnymi zdjęciami?!