Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pożar w kotłowni. 12-latek uratował matkę, która podtruła się gazami pożarowymi

Lila Sayed
Lila Sayed
Kiedy kobieta, w wyniku podtrucia produktami spalania, zaczęła tracić przytomność, jej syn natychmiast pobiegł po pomoc do sąsiadów. Wezwano strażaków i karetkę pogotowia. Ratownicy wyważyli drzwi kotłowni i przystąpili do akcji gaśniczej. Paliło się drewno składowane w pobliżu pieca centralnego ogrzewania. Błyskawicznie je ugaszonoPod opiekę ekipy pogotowia trafiła 35-latka, jej syn i sąsiadka. Pierwsza z wymienionych kobiet trafiła do szpitala.Pozostali nie wymagali hospitalizacji.
Kiedy kobieta, w wyniku podtrucia produktami spalania, zaczęła tracić przytomność, jej syn natychmiast pobiegł po pomoc do sąsiadów. Wezwano strażaków i karetkę pogotowia. Ratownicy wyważyli drzwi kotłowni i przystąpili do akcji gaśniczej. Paliło się drewno składowane w pobliżu pieca centralnego ogrzewania. Błyskawicznie je ugaszonoPod opiekę ekipy pogotowia trafiła 35-latka, jej syn i sąsiadka. Pierwsza z wymienionych kobiet trafiła do szpitala.Pozostali nie wymagali hospitalizacji. OSP Lutomiersk
Dzięki czujności 12-latka nie doszło do tragedii na terenie posesji przy ul. Głowackiego w Lutomiersku, gdzie w czwartek wieczorem wybuchł pożar. Ogień pojawił się ok. godz. 17 w kotłowni budynku, w którym przebywała 35-letnia kobieta z 12-letnim synem.

Kiedy kobieta, w wyniku podtrucia produktami spalania, zaczęła tracić przytomność, jej syn natychmiast pobiegł po pomoc do sąsiadów. Wezwano strażaków i karetkę pogotowia. Ratownicy wyważyli drzwi kotłowni i przystąpili do akcji gaśniczej. Paliło się drewno składowane w pobliżu pieca centralnego ogrzewania. Błyskawicznie je ugaszono
Pod opiekę ekipy pogotowia trafiła 35-latka, jej syn i sąsiadka. Pierwsza z wymienionych kobiet trafiła do szpitala.Pozostali nie wymagali hospitalizacji.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany