- W pojemniku było sporo skoszonej trawy i gniazdo os - mówi kierowca śmieciarki. - Gdy poruszyliśmy pojemnikiem owady wyleciały wprost na nas. To była scena niczym z filmy grozy - os było kilkaset i były niesamowicie ruchliwe. Kilka z nich wpadło mi w rękawiczki, a jedna dostała się pod spodnie.
Gdy pracowników MPO zaatakował rój os na podwórku bawiły się przedszkolaki. Kilkoro z nich widząc atakujące owady podbiegło do śmietnika, aby dokładnie się przyjrzeć zajściu.
- Krzyknąłem do przedszkolanek, które bawiły się z dziećmi w ogródku, aby jak najszybciej zabrały maluchy do budynku - opowiada dalej kierowca. - Równocześnie próbowałem zdjąć rękawice pełne os oraz pozbyć się tej, która użądliła mnie w udo w pobliże pachwiny.
Nim mężczyzna pozbył się owadów ślady użądleniach zdążyły wyraźnie napuchnąć. Obaj z kolegą bojąc się, że są uczuleni na jad owadów, zgłosili się do lekarza pogotowia ratunkowego.
- Przeżyliśmy chwile grozy - mówi ładowacz, którego osy użądliły w rękę i ucho.
Poszkodowani pracownicy dostali zastrzyk przeciwalergiczny. Jak nas poinformowano w Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego, w tym roku osy, pszczoły i szerszenie są bardzo aktywne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Hit! Pokazali taniec Radwańskiej i jej koleżanek. Tak balowała na weselu znajomych
- Widzowie dopatrują się romansu w TzG! Drobne gesty zdradzają wszystko
- Od sutenerki i żony gangstera do celebrytki. Tak Kaźmierska pięła się na szczyt
- Padliśmy, gdy zobaczyliśmy z bliska stopy Heleny Vondrackovej! Ten widok poraża