- Ledwie weszłam na pierwszy stopień, a od razu się zatrzasnęły, ściskając mnie w połowie - skarży się Teresa Tomaszewska, która wsiadała na przystanku przy ul. Zgierskiej. - Zaraz się co prawda otworzyły i weszłam do środka, jednak pierwsze wrażenie było bardzo niemiłe.
- Drzwi w wagonach sterowane są fotokomórką - tłumaczy Ryszard Błoch, prezes Międzygminnej Komunikacji Tramwajowej, która zarządza linią 46.
- Jeżeli przez dłuższą chwilę nikt nie wsiada, zamykają się. Jeśli jednak napotkają na minimalny nawet opór, natychmiast się otworzą. Nie ma więc mowy, by zrobiły komuś krzywdę.
W nowszych typach wagonów problemu nie ma. Drzwi otwiera i zamyka motorniczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]
- Jakie wykształcenie ma Jolanta Kwaśniewska? Będziecie zaskoczeni!