30-letnia mieszkanka Krakowa, ubiegając się o kredyt na zakup mieszkania w małopolskim apartamentowcu, złożyła dokumenty, z których wynikało, że jest zatrudniona w warszawskim biurze obrotu nieruchomościami i zarabia miesięcznie 4300 zł. Przedstawiła również sfałszowane wyciągi ze swojego konta.
Jak ustalono, nigdy nie była zatrudniona w warszawskim biurze, ma natomiast zarejestrowaną taką działalność w Krakowie. Została zatrzymana przed sfinalizowaniem umowy kredytowej i wypłatą ponad 380 tys. zł.
Jej 37-letni wspólnik, który przywiózł ją do Łodzi, był wcześniej wielokrotnie notowany m.in. za oszustwo, fałszerstwo i rozbój.
Przeciwko 30-latce policjanci z Jasła prowadzą już podobną sprawę. Kobiecie i jej wspólnikowi grozi do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Decyzją Prokuratury Rejonowej Łódź-Śródmieście oszuści zostali oddani pod dozór policyjny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Izabela Trojanowska wywraca oczami na pytanie o wiek. Słusznie się oburzyła?
- Maciej Zakościelny przyznał się do uzależnienia. Wyznał wszystko przed kamerą
- Miliarder Omeny Mensah przebrał się za mandarynkę! Projektant gwiazd ocenia [ZDJĘCIA]
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie