Podopieczni trenera Radosława Mroczkowskiego mają jasny cel. Nie wyobrażają sobie, żeby nie wywalczyć w położonym zaledwie kilkadziesiąt kilometrów od Łodzi Bełchatowie chociażby punktu. Jeśli tak się bowiem nie stanie, będzie to oznaczało trzecią kolejną porażkę widzewiaków w tym sezonie. A to oznaczałoby wręcz fatalną atmosferę w oraz wokół drużyny z al. Piłsudskiego.
Gościom nie pomoże doświadczony napastnik Marcin Robak. Bardzo długo negocjował z działaczami Widzewa warunki podpisania umowy, w końcu strony doszły nawet do porozumienia. Jednak włodarze z Łodzi po prostu nie byli w stanie zgromadzić pieniędzy na kupno Robaka, więc zawodnik postanowił szukać szczęścia gdzie indziej. Ostatecznie podpisał umowę z innym klubem ekstraklasy, Piastem Gliwice (obowiązującą do czerwca 2015 roku). Część kibiców łodzian żałuje, że nie doszło do tego transferu. Z drugiej strony, dyspozycja Robaka jest wielką niewiadomą.
Blisko związania się umową z Widzewem jest natomiast słoweński lewy obrońcą Denis Kramar. Być może decyzja zapadnie nawet dzisiaj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?