Z tą jednak różnicą, że tym razem drużyna prowadzona przez trenera Radosława Mroczkowskiego zagra w piątek przed własną publicznością. Bez wątpienia wydarzeniem będzie powrót na stadion przy al. Piłsudskiego Marcina Robaka. Niestety, 30-letni napastnik nie pomoże swym byłym kolegom, bowiem związał się 2,5-letnią umową z Piastem Gliwice, a więc piątkowym rywalem widzewiaków.
Pod koniec lutego spekulowano nawet, że Robak powróci do Łodzi, ale ostatecznie tak się nie stało. 30-letni zawodnik napisał na portalu społecznościowym: "Witam kibiców WIDZEWA. Chciałem do Was wrócić i znów zdobywać bramki, dawać radość. Cały czas czekałem na ruchy Widzewa, ale nie mogli mi nic zagwarantować. Postanowiłem podpisać umowę z Piastem. Z miłą chęcią pojawię się na Piłsudskiego, ale niestety, już w innych barwach. Pozostały mi tylko wspaniałe wspomnienia. Będę często do nich wracał.
Marcin Robak zdobył dla Widzewa 45 goli (38 w I lidze i 7 w ekstraklasie). Dobra skuteczność zaowocowała transferem do tureckiego Konyaspor Kulubu, gdzie Robak rozegrał jeden sezon w Super Lig, po czym zespół spadł do niższej ligi.
Napastnik grał w Widzewie w latach 2008-2011 i wystąpił 73 meczach drużyny z al. Piłsudskiego (63 spotkania w pierwszej lidze i 10 pojedynków w ekstraklasie)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?