Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tajemnicza bulwa manioku trafiła do łódzkich sklepów, może zastąpić ziemniaki

(JED)
Maniok
Maniok Agnieszka Jedlińska
Na sklepowych półkach coraz częściej można znaleźć bardzo dziwne i nietypowe w naszym klimacie warzywa i owoce. Moda na kulinarne eksperymenty pociąga za sobą powiększającą się ofertę roślinnych dziwów z najdalszych kontynentów. Należy do nich z pewnością oryginalnie wyglądający maniok, jedna z najpopularniejszych roślin Ameryki, Afryki i Azji. W Polsce znany jest przede wszystkim z literatury podróżniczej i programów kulinarnych.

Maniok przypomina gruby korzeń. Jest to bulwa, która zawiera lekkostrawne węglowodany i pełni taką samą rolę jak w naszym kraju ziemniaki, we Włoszech makaron. Do doskonały, tani dodatek do potraw, uznawany za warzywo biednych ludzi, który dodaje potrawie kaloryczności, a człowiekowi energii do życia.

Jest to tani składnik wielu potraw, szczególnie wśród osób najuboższych. W Polsce jest produktem ekskluzywnym więc za kilogram trzeba zapłacić co najmniej 10 zł. Tam, gdzie jest tani i powszechnie dostępny służy do produkcji deserów i zapiekanek oraz zup. Maniok jada się po obróbce termicznej w formie kawałków, puree lub mąki, na bazie której przygotowuje się chleb, ciasto lub placki.
Pierwsze wzmianki o manioku pochodzą sprzed 10 tysięcy lat. Jego stolicą jest Brazylia.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany