Prezes został zatrzymany na Górnej, gdy odprowadzał dzieci do szkoły. Policjanci na polecenie prokuratury przeszukali siedzibę firmy prezesa. Zabezpieczyli około 1000 segregatorów z dokumentami.
Z ustaleń w śledztwie wynika, że firma działa w całej Polsce, a jej klientami było kilka tysięcy osób. Zajmowała się reprezentowaniem przed sądami osób poszkodowanych w wypadkach drogowych, ofiar pobicia i włamań. Klienci podpisywali z centrum umowę.
Po wygranej sprawie pieniądze wpływały na rachunek firmy. Po potrąceniu wynagrodzenia (25 proc wartości uzyskanego odszkodowania i podatku VAT), miały być przekazywane na konto mocodawcy. co najmniej 65 osób nie otrzymało pieniędzy.
Wśród nich jest kobieta poszkodowana w wypadku, której przyznano około 400 tys. zł odszkodowania. Pokrzywdzona nie otrzymała ponad 200 tys. zł te sumy.
Jak informuje podinsp. Joanna Kącka, rzecznik prasowy komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi, śledczy podjęli kroki zmierzające do zabezpieczenia majątku firmy na poczet kar grożących jej prezesowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Zielińskiego z najwyższymi honorami. Na ceremonii prezydent z żoną
- Cichopek nie była pierwsza? Kurzajewski miał już się rozwodzić lata temu!
- Jolka z "Niani" zniknęła z show biznesu. Wiemy, co stało się z Iwoną Wszołkówną
- Grzeszczak promuje singiel NOGAMI DO NIEBA. O mały włos od wpadki [ZDJĘCIA]