W sobotę przed południem sąsiedzi 65-letniej mieszkanki domku jednorodzinnego przy ul. Barona w Zgierzu usłyszeli przeraźliwy krzyk. Wezwali policję. Funkcjonariusze wkroczyli na teren posesji. Okazało się, że kobietę zaatakował na podwórku owczarek niemiecki, którego miała od kilku lat. Leżała na plecach, osłaniając twarz rękami.
- Policjanci próbowali odpędzić psa za pomocą pałek, niestety bezskutecznie - mówi mł. asp. Michał Koźmiński, dyżurny zgierskiej policji. - Dopiero, gdy użyli gazu, agresywne zwierzę ustąpiło. Jednak, gdy zgierzance udzielano pierwszej pomocy, pies zaatakował ponownie, tym razem policjanta. Dopiero wezwanym na pomoc strażnikom miejskim udało się okiełznać agresywnego owczarka.
Kobieta, z pogryzionymi rękoma, szyją i twarzą trafiła do zgierskiego szpitala. Niestety - straciła oko.
Pies przebywa na 15-dniowej kwarantannie z lecznicy weterynaryjnej w Zgierzu.
* * *
W sobotę ok. godz. 14 przy ul. Ogrodowej w Łodzi, gdzie mieszczą się siedziby kilku firm, pies, również owczarek niemiecki, zaatakował 7-letnią dziewczynkę.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Na co Anita Sokołowska przeznaczy wygraną? Zaskakująca odpowiedź jej partnera
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę