Pierwsza runda należała do Anglika, często łodzianin był sprowadzany do parteru. Thompson kontrolował w pełni przebieg walki.
W drugiej rundzie Pudzianowski ruszył do ataku, trafił nawet rywala potężnym ciosem, aż ten się zachwiał. Runda była wyrównana aż do końcówki gdzie "Pudzian" "dosiadł" rywala i zaczął go okładać. Nie udało się jednak skończyć przed czasem.
Czy Polak zasłużył na wygraną?
Sędziowie uznali że to Mariusz zwyciężył. Anglik Thompson nie krył swojego rozczarowania werdyktem, uważał iż to jemu należało się zwycięstwo co wszystkim głośno wykrzyczał do mikrofonu.
Nie zmienia to jednak faktu że była to najlepsza jak do tej pory walka Mariusza Pudzianowskiego w jego 2 -letniej karierze w KSW. Widać było że Mariusz w końcu używa nie tylko mięśni i serca ale także ma sposób na rywala, trzyma się ustalonej taktyki. Poprawił się także pod względem kondycyjnym.
Czy Pudzian wygrał zasłużenie? Co Ty myślisz o tej walce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Komunie dzieci gwiazd są jak wesela. Najpierw ciało Chrystusa, potem DMUCHANY ZAMEK
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?