W środę, 2 grudnia, ok. godz. 10 na drodze krajowej nr 74 za Sulejowem w kierunku Jaksonka doszło do kolizji oznakowanego radiowozu opel insignia piotrkowskiej drogówki.
Kierowca radiowozu stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i wylądował w rowie.
KOLEJNE ZDJĘCIA I WIĘCEJ INFORMACJI - KLIKNIJ DALEJ
Jak ustaliliśmy w rozmowie z Izabelą Gajewską, oficer prasową Komendy Miejskiej Policji w Piotrkowie i Dagmarą Mościńską z biura prasowego piotrkowskiej jednostki, do zdarzenia doszło ok. godz. 10 na DK74 za Sulejowem w kierunku Jaksonka. Kierowca oznakowanego radiowozu piotrkowskiej drogówki w pewnym momencie stracił panowanie nad autem, wypadł z drogi i wylądował w rowie.
Nikomu nic się nie stało, kierowca radiowozu był trzeźwy, ale na razie nie wiadomo, jak bardzo uszkodzony jest policyjny opel insignia.
Na razie też nie udało się ustalić, czy policjanci jechali z jakąś pilną interwencją, czy była to zwykła służba patrolowa. Ponadto przyczyny kolizji - jak usłyszeliśmy - są ustalane, choć zwykle w takich przypadkach, kiedy kierowca wypada z drogi, a jest trzeźwy, najczęściej od razu na miejscu kolizji otrzymuje mandat za niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.