W finale Polka, najwyżej rozstawiona tenisistka, pokonała Belgijkę Yaninę Wickmayer 6:4, 6:4 w ciągu godziny i 38 minut.
Skład finału miejscowa gazeta "New Zealand Herald Triubune" okrzyknęła jako "pojedynek wagi ciężkiej", w nawiązaniu do najbardziej prestiżowej kategorii w zawodowym boksie. Dziennikarze nie pomylili się, bowiem obie tenisistki prowadziły grę opartą na ostrej wymianie ciosów, głównie uderzając piłki z głębi kortu. Była to swoista wojna na wyniszczenie, przerywana pojedynczymi technicznymi zagraniami Radwańskiej, wybijającymi rywalkę z rytmu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?