MKTG SR - pasek na kartach artykułów

REZERWOWY PAFKA. Ciężkie czasy dla sportu w Łodzi

REZERWOWY PAFKA
Żyjemy w ciężkich dla sportu czasach i nic nie zapowiada, że coś może w Łodzi zmienić się na lepsze. Gdy wczytuję się w porozumienie zawarte między partiami, które teraz będą rządzić miastem, to ogarnia mnie czarna rozpacz.

W 26 punktach porozumienia mowa jest o wszystkim, sprawach wielkich i nie mniej ważnych, jak zapomniane ulice, chodniki, bilety komunikacji miejskiej, szkoły, biuro festiwalowe. Nie ma natomiast słowa o zawodowym sporcie. I takie koślawe z tego punktu widzenia porozumienie, podpisuje człowiek w randze wiceprezydenta, który teraz w magistracie będzie odpowiadał za... sport.

Czytam raz jeszcze i... o, przepraszam, w porozumieniu porusza się sprawy sportu i rekreacji, choć jakby na opak. Jest tu zawarty postulat „wykonania analizy możliwości budżetowych oraz zaplanowanie zasadności umiejscowienia przestrzennego centrów rekreacyjno – basenowych dla każdej z dzielnic”. Już takie sformułowanie tego punktu każe widzieć w nim polityczną mrzonkę.

Jest też mowa o podjęciu działania zmierzającego do „połączenia spółek Miejskiej Areny Kultury i Sportu oraz Aqua Parku Fala w celu utworzenia jednego podmiotu zdolnego do zarządzenia nowo budowanym stadionem miejskim, halą widowiskową i wodnym kompleksem rekreacyjnym”. Sprawą najpilniejszą, nie cierpiącą zwłoki w łódzkim sporcie okazuje się przygotowanie ciepłej posadki dla kolejnego fachowca?

Poza protokołem pomysłem nowego wiceprezydenta na łódzki sport jest powołanie fundacji jego rozwoju. Do sportowej kasy trafiałoby m.in. 10 procent oszczędności poprzetargowych z każdej inwestycji, a potem pieniądze byłyby rozdzielane na kluby i stowarzyszenia. Zanim pomoc okaże się efektywna, najpierw trzeba stworzyć kolejny nowy etacik, dla kogoś, kto będzie kierował fundacją.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany