Wczoraj za jego pomocą wykryto usterkę pod ul. Legionów przy pl. Wolności.
- Robot waży 40 kilogramów, ma metr długości, ok. 45 cm wysokości i zasięg do 400 metrów - mówi operator urządzenia, Daniel Rogalski. - Do kanałów wprowadzamy go przez studzienkę za pomocą małego dźwigu zainstalowanego w furgonetce.
Robot ma reflektory i kamerę na głowicy, która obraca się w pionie i poziomie. Porusza się na czterech kołach. Połączony jest przewodem z samochodem, dzięki czemu ma zasilanie i przesyła obraz do komputera w dostawczym renault. Wnętrze auta przypomina wóz transmisyjny stacji telewizyjnych. Jest biurko, krzesło, są dwa monitory, na których wyświetla się obraz z kamery. Robotem steruje dżojstikami człowiek siedzący przy biurku.
Gdy operator zauważy pęknięcie w kanale, pod ziemię wprowadzana jest okrągła metalowa opaska powleczona gumą. Robot ustawia ją w miejscu pęknięcia. Do jej wnętrza wprowadza urządzenie podłączone do sprężarki. Urządzenie wypełnia się powietrzem i pęcznieje, a tym samym rozszerza się metalowa opaska. Gdy powiększy się na tyle, że ściśle przylega do ściany kanału, pęknięcie jest załatane.
- Taka naprawa kanałów ma wiele zalet - mówi Daniel Rogalski. - Nie trzeba zamykać ulic i robić wykopu. Jest więc szybciej i dużo taniej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Tak NAPRAWDĘ wyglądają przedramiona 68-letniej Kwaśniewskiej! Tego nie da się ukryć
- Ojciec dziecka Tomaszewskiej nie spełnia się w nowej roli? "Już jest przestraszony"
- Bliscy Murańskiego boją się mówić prawdy o jego śmierci! "I tak byście nie uwierzyli"
- Chwajoł tłumaczy się z nieprzyzwoitej kreacji na komunię. Szok, co napisała [FOTO]