Piosenkarka pochwaliła się na Instagramie kilkoma zdjęciami w sexy bikini, które wykonał jej ukochany mąż. Emil zabrał żonę w miejsce, w którym nigdy wcześniej nie była. Gwiazda nie kryła szczęścia - podaje Plejada .
„Więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko" - podpisała zdjęcie, cytując refren kultowej piosenki zespołu Dwa Plus Jeden.
Nie zabrakło hejterów, którzy zarzucili piosenkarkę, że wszystkie zdjęcia są wstawione tylko „pod publiczkę". Doda postanowiła skomentować kuriozalne zarzuty. w swoim stylu odpowiedziała hejterce." Cały ten Instagram jest pod publikę! Mam w życiu ten komfort, że jestem sobą: jednego dnia świecę cyckami, a drugiego przykładem" - odpisała na jeden z komentarzy.
Jedna z internautek wyraźnie się oburzyła, widząc roznegliżowaną Dodę. „Też mam ładne ciało, ale nie wrzuciłabym zdjęć w takich pozach. Dlatego, że po prostu trochę to niesmaczne " - napisała.
.„Kochaneczko, zmykaj już na dobranockę bo niebawem wrzucę takie zdjęcia ze twój york nie zdąży cię reanimować" - odpowiedziała piosenkarka. Oj, ma cięty język!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"