Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryby poszły z prądem

(em)
.
. Łukasz Kasprzak
Podczas spuszczania wody ze Stawu Stefańskiego zmarnowano kilkaset kilogramów ryb, które miały być przeniesione do sąsiedniego zbiornika.

- Pracownicy MOSiR za bardzo podnieśli zastawy i większe ryby spłynęły z nurtem rzeki Ner. Zostały tylko drobne. Tych jednak nie opłacało się wyławiać - mówi Kazimierz Wierzchowski, wiceprezes Polskiego Związku Wędkarskiego w Łodzi.

Duży staw, którego zarządcą jest Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, ma 11,5 hektara powierzchni i mieści około 200 tys. metrów sześciennych wody. MOSiR ma obowiązek spuszczania jej co roku.

Zastawy podniesiono w poniedziałek. Wędkarze telefonowali wówczas do naszej redakcji mówiąc, że niepokoją się, czy nie dojdzie do niedbalstwa, bo w ubiegłym roku wyłowiono tylko około 400 kg okoni, płoci, szczupaków, linów i innych ryb, a sporo przez za bardzo uniesione zastawy dostało się do Neru. Niestety, ich obawy się spełniły.

.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany