Rzeka mleka płynęła dziś przed południem ulicami niewielkiego Parzęczewa po tym, jak na wiadukcie przerzuconym nad autostradą A2 przewróciła się cysterna zwożąca mleko od rolników do mleczarni w Ozorkowie.
Samochód jechał w kierunku Parzęczewa, gdy nagle z bocznej drogi wyjechała koparka. Prowadzący ja operator nie zatrzymał się przed skrzyżowaniem z główną drogą i uderzył łyżką w przejeżdżającą cysternę, rozrywając jej poszycie. W wyniku uderzenia kierowca samochodu utracił nad nią panowanie, mlekowóz wpadł w poślizg i przewrócił się w poprzek drogi blokując całkowicie ruch na drodze Parzęczew - Aleksandrów Łódzki.
Mleko, którego było w cysternie 4 tysiące litrów, wylewało się z rozprutego przez koparkę zbiornika.
Na miejscu pojawili się strażacy, którzy najpierw zatrzymali wyciek mleka, a później podnieśli przewrócony samochód. Na szczęście nikt w tym wypadku nie ucierpiał.
Kierowca cysterny doznał tylko niegroźnych potłuczeń i otarć. To już trzeci podobny przypadek w Parzęczewie. Tamtejsi strażacy pamiętają, że kilka lat temu podnosili już mlekowóz, który wpadł do rowu. Jednak taka rzeka mleka popłynęła ulicami miejscowości po raz pierwszy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat
- Ile dać na komunię? Roksana Węgiel komentuje. Wspomniała o kopertach pieniędzy
- Skrzynecka WYLECI z "TTBZ"?! Mamy sensacyjne przecieki: "NIKT JEJ TAM NIE CHCE"
- Bieniuk jest w ciąży? Pokazała się tak, jak stworzył ją Bóg i rozpętała burzę