- Maszyna wylądowała w Łodzi o godz. 21.15 i od razu wykryto w niej awarię - mówi Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy łódzkiego portu lotniczego. - Usterka nie była poważna, ale pilot nie chciał ryzykować z nią lotu. Wezwano więc mechanika z Frankfurtu Hahn. Oczekujący w terminalu zostali od razu powiadomieni o zaistniałej sytuacji. Około 30 osób zmieniło od ręki termin wylotu, a pozostałych 140 rozjechało się do domów oraz, w przypadku osób spoza Łodzi, do zorganizowanych dla nich hoteli.
Samolot z mechanikiem na pokładzie pojawił się nad Łodzią około 2 w nocy.
- Niestety maszyna z mechanikiem nie mogła wylądować w nocy w Łodzi z powodu bardzo gęstej mgły - dodaje Ewa Bieńkowska. - Wykonała trzy okrążenia nad miastem i odleciała z powrotem do Niemiec. Wróciła ponownie w środę około godz. 8, kiedy to wylądowała już bez problemu.
Mechanik przystąpił niezwłocznie do pracy i około godz. 10.30 pasażerowie wylecieli do Londynu. Po prawie 2,5 godzinie lotu znaleźli się na Wyspach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Daniel Martyniuk uciekł z Polski. Niewiarygodne, kto mu towarzyszy
- Emilian Kamiński przewraca się w grobie. Zapadł wyrok w sprawie jego przyjaciela
- Wiemy, kto wspiera Magdę Mołek w trudnych chwilach. Tak dyskretny przyjaciel to skarb
- Rodzina z "Nasz nowy dom" przeżyła lata gehenny. Wiemy, kto wyciągnął do nich dłoń