We wtorek (24 lutego) nagonka ruszyła od strony ul. Retkińskiej. Trzy sarny pobiegły wprawdzie w kierunku rozstawionych sieci, ale w końcu ominęły je i zniknęły w arboretum, gdzie roślinność jest szczególnie gęsta. Tam dołączyła do nich czwarta i razem uciekły w przeciwną stronę. Kamil Polański z Leśnictwa Miejskiego, który organizuje akcję, zdecydował rozpiąć dodatkowe sieci w lasku bukowym w arboretum, by schwytać chociaż jedną, piątą sztukę, która tam została. Ale i ta uciekła.
Nagonka na sarny. Zorganizowali polowanie w Ogrodzie Botanicznym [zdjęcia]
– Trudno nam iść zwartą tyralierą, musimy omijać stawy, wzgórza, żywopłoty. Sarny niemal ocierały się o nas – mówili pracownicy ogrodu, którzy brali udział w nagonce.
– To ogromny teren, ponad 60 hektarów, sarny mają gdzie uciekać i gdzie się skryć. Musimy zmienić taktykę i rozpiąć dodatkowe sieci za wzgórzami, za którymi chowają się – mówi Kamil Polański.
Sarny mieszkają w „botaniku” od co najmniej roku. Niestety, żywią się cennymi dla ogrodu roślinami. Dlatego zdecydowano o ich odłowieniu. Najpierw trafią do Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Łagiewnikach, a następnie zostaną wypuszczone do lasu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie zapiął pasów, wypadł z samochodu. Nierozważny kierowca miał furę szczęścia, że przeżył (CNN Newsource/x-news):
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Torbicka kontra Derpienski na Festiwalu w Cannes. Cicha elegancja czy róż i cekiny?
- O tej relacji Rosiewicza i Villas nikt nie wiedział. Prawda wyszła na jaw teraz
- Roxie obwieszona Chanel wybierała obrączki z Kevinem. Mieli wyjątkowe towarzystwo
- Foremniak obnaża sfatygowane stopy. Mogła oszczędzić nam takich widoków? [FOTO]