Dlatego w ostatnich pojedynkach sezonu zasadniczego każdy zdobyty punkt jest na wagę złota. Jutro o godz. 18 łodzianki zmierzą się w Warszawie z AZS Politechniką. Gdyby udało im się zdobyć punkt, to byłby wielki sportowy sukces. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu tych zespołów w hali przy al. Unii rywalki zwyciężyły 3:0. ŁKS wystąpi w stolicy bez chorej Katarzyny Możdżeń.
- Uniknięcie play-out będzie trudnym zadaniem. Mamy przed sobą mecze z Politechniką, Budowlanymi i Nike Ostrołęka. Jeżeli uda nam się w tych pojedynkach zdobyć cztery punkty, to powiem, że osiągnęliśmy bardzo dobry wynik - mówi szkoleniowiec łodzianek, Michał Cichy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Pogrzeb Jacka Zielińskiego wydarzeniem ostatnich lat. Koncerty jak na festiwalu
- Zborowska pokazała, co zrobił z nią poród. Nie zgadniecie, kogo za to wini [FOTO]
- Ostra balanga Szwed po finale "TTBZ". Tak potraktowała prezenty od fanów [ZDJĘCIA]
- Dom reżysera wystawiony na sprzedaż za 1,5 miliona złotych. W tle rodzinny dramat