Siatkówka. Decydujące spotkanie ŁKS Commerecon z Grot Budowlanymi w ćwierćfinale play-off w łódzkiej Sport Arenie

W pierwszym starciu Budowlani zwyciężyli 3:2, w drugim meczu górą był ŁKS, zwyciężając 3:1. Zresztą także w sezonie zasadniczym obie drużyny wygrały po jednym spotkaniu.

Cóż, wiadomo, że faworytem do awansu są „Wiewióry”, które mają jednak większy potencjał kadrowy. Ale prowadzone przez Włocha Alessandro Chiappiniego mistrzynie kraju muszą mieć się na baczności. Podopieczne Macieja Biernata brązowe medalistki z minionego sezonu zdążyły już bowiem kilkakrotnie udowodnić, że potrafią sprawić niespodzianki dużego kalibru

Jeżeli chodzi o kwestie kadrowe w obu naszych zespołach, to pod sporym znakiem zapytania stoi występ atakującej Valentiny Diouf (ŁKS Commercecon) oraz rozgrywającej Eweliny Wilińskiej (Grot Budowlani)

Odpoczęłyśmy w tym tygodniu. Miałyśmy luźniejszy plan treningowy, a to pozwoliło nam złapać troszkę oddechu i takiego „głodu siatkówki”. Wychodząc na ten mecz wiedziałyśmy o co gramy i to też dodało nam energii. Nikt nie chce powtarzać w kółko tej sytuacji, gdzie przegramy seta niechcący i potem spuszczamy głowy. Możemy zaskoczyć rywalki energią, pomysłem na grę i przede wszystkim wiarą w to, że wygramy. Pomimo problemów mamy dobry zespół i jesteśmy w stanie znaleźć rozwiązanie w każdej sytuacji. Wiemy, że gra będzie się toczyła o wszystko - stwierdziła po drugim meczu środkowa ŁKS Aleksandra Gryka w rozmowie z portalem siatka.org

Nie można rozpocząć meczu myśląc, że coś przyjdzie łatwo. To jest ćwierćfinał mistrzostw kraju i trzeba położyć na szali wszystko. Po meczu trzeba wyczerpanym zejść z boiska z przekonaniem, że zostawiło się na nim maksa. Nie mam takiego poczucia po tym spotkaniu. Mieliśmy na rękach wiele piłek i sytuacji, które mogliśmy przekuć na naszą korzyć, ale tego nie zrobiliśmy – powiedział z kolei szkoleniowiec Budowlanych

Znamy pozostałych półfinalistów. W ostatnim starciu 1/4 finału Chemik Police wygrał z MKS Kalisz 3:1 (21:25, 25:18, 25:18, 33:31). Wcześniej policzanki zwyciężyły 3:0 (25:18, 25:17, 25:19). Awansowały także: BKS Bielsko-Biała (3:0 i 3:2 z UNI Opole) oraz Rysice Rzeszów (3:0 i 3:0 z Radomką Radom). W pierwszym meczu o miejsca 9-10 Stal Mielec wygrała z #Volleyem Wrocław 3:1, rewanż 9 kwietnia