Łodzianki nie przesunęły się na drugie miejsce w tabeli, gdyż swój mecz wygrał (3:0) zajmujący tę pozycję Developres. W tej sytuacji rywalizację w półfinale nasze siatkarki rozpoczną od meczu w Rzeszowie (gra się do dwóch zwycięstw).
Rywalki zaczęły z wysokiego sportowego C. Prowadziły 6:2, ale ełkaesianki nie dały się zdominować i powoli odrabiały straty. Po zablokowaniu ataku Wójcik na tablicy widniał wynik 10:10. Potem trwała walka punkt za punkt. Ku zaskoczeniu publiczności drużyna Budowlanych uzyskała kilkupunktową przewagę. Rywalki prowadziły 24:20. ŁKS walczył i to skutecznie. Akcje Kowalińskiej dały gospodyniom zwycięstwo 26:24.
W drugim secie łodzianki prowadziły 4:1, ale torunianki nie zamierzały łatwo się poddać i uzyskały trzypunktową przewagę. Potem trwała twarda ligowa walka. W końcówce seta ŁKS prowadził 23:20. Rywalki doprowadziły do remisu i dwa razy wyszły na prowadzenie (25:24, 26:25). Kwiatkowska zablokowała Cvetanovic, potem skutecznie zaatakowała Kowalińska i ŁKS znów był górą.
Początek trzeciego seta znów był zacięty i wyrównany. Gospodynie uzyskały jednak kilkupunktową przewagę, którą jeszcze powiększyły w końcówce seta.
MVP spotkania Izabela Kowalińska.
ŁKS Commercecon - Budowlani Toruń 3:0
(26:24, 28:26, 25:17)
ŁKS Commercecon Łódź: Kwiatkowska, Skorupa, Bidias, Rafałko, Mras, Wawrzyńczyk, Sielicka, McClendon, Mühlsteinová, Kowalińska, Efimienko-Młotkowska, Papafotiou. Libero: Szyjka, Strasz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Słowa Justyny Kowalczyk rok po śmierci męża. Zdradziła, jak wygląda jej życie
- Maciej Dowbor drży o swoją pracę w Polsacie?! Wyjawił nam prawdę o swoich KREDYTACH
- Rafał Mroczek tworzy wymarzony dom. Będzie kosztować krocie [TYLKO U NAS]
- Andrzej Zieliński pocałował brata po śmierci. To stało się potem. "Trudno uwierzyć"