– To nieprawdopodobne, jakiś upiorny sen, że cały ten piękny teren, który powinien tętnić sportowym życiem, zostanie zabetonowany i zamieni się w gigantyczny parking - stwierdził.
I wywołał na trybunce ostrą dyskusję, w której uczestnicy nie przebierali w słowach i oskarżeniach. Najłagodniej mówiąc, stwierdzono, że władze miasta znów robią pod górkę ŁKS, a ideę budowy centrum sportowego zamieniają w farsę.
Co bardziej obyci w świecie przywoływali przykłady hal (choćby w Berlinie), którym wielkopowierzchniowe parkingi nie są potrzebne, żeby organizować jedną zyskowną imprezę za drugą.
Nie brakowało radykalistów, gotowych w imię słusznego społecznego buntu przeciwko władzy, patrzącej na świat przez komunistyczne okulary (wtedy liczyły się wyprodukowane lokomotywy i tony stali, a nie ludzie), wyjść na ulicę, a może tylko ruchliwe przejście dla pieszych i wyrazić wprost swoje niezadowolenie.
Parking czy cztery boiska i uratowane historyczne korty tenisowe?
Ja nie mam cienia wątpliwości. Opowiadam się za tętniącą życiem infrastrukturą sportową, której Łodzi brakuje bardziej niż wiaty przy Centralu i parkingu przy al. Unii. Miejscy urzędnicy uważają inaczej. I wyjdzie to Łodzi bokiem. Na betonie sportowe kwiaty nigdy nie wyrosną.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Edward Miszczak w ogniu pytań! Brakuje mu słów w rozmowie o Dagmarze Kaźmierskiej
- Co się dzieje na głowie Sykut-Jeżyny? Kolejny tydzień i kolejna zmiana [ZDJĘCIA]
- Żona Stuhra wyjada po nim resztki i się tym chwali! Wymyśliła na to nową nazwę
- Lara Gessler udzieliła wywiadu w majtkach! Znów zapomniała spodni? [ZDJĘCIA]