Franciszek Smuda nie wytrzymał wczoraj napięcia związanego ze zremisowanym meczem Widzew - Lechia. Po zakończonym spotkaniu były szkoleniowiec reprezentacji Polski odmówił podania ręki koledze po fachu, Bogdanowi Jóźwiakowi, i obraził go słowami: "Spier...laj, nie będę się z tobą równać gówniarzu".
Na konferencji prasowej zacytował Smudę jeden z przedstawicieli Lechii. Trener Jóźwiak nie chciał tego za bardzo komentować, ale potwierdził, że rzeczywiście obraźliwe słowa pod jego adresem padły.
-Mam duży szacunek do trenera Smudy, ale nawet jeśli się przegrywa, trzeba mieć pokorę. Życzę trenerowi Smudzie dużo zdrowia - powiedział szkoleniowiec Lechii.
Jak sytuację skomentował Franciszek Smuda?
Trener Widzewa pokazał zignorował dziennikarzy, bo na konferencji w ogóle się nie pojawił. Zlekceważył także kibiców, bo nie podszedł z piłkarzami do trybuny mimo, że był trzykrotnie nawoływany słowami: "Gdzie jest Smuda!".
Do końca rozgrywek pozostała jedna kolejka. Widzew zmierzy się w Ostródzie z Sokołem, Lechia podejmie u siebie MKS Ełk. Obie drużyny z Warmii i Mazur walczą o utrzymanie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA