Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dobre statystyki piłkarskiej drużyny ŁKS

Jan Hofman
To była doskonała runda trzecioligowych piłkarzy. ŁKS Łodzianie dominują niemal we wszystkich statystykach pierwszej części sezonu.

To bez wątpienia była udana runda piłkarzy ŁKS. Trenerowi Marcinowi Pyrdołowi udało się stworzyć zespół, który jesienią dzielnie stawiał czoła wszystkim rywalom i pierwszą część sezonu zakończył na pierwszym miejscu tabeli. Pewnie w klubie z al. Unii mogą być z tego zadowoleni, bo to doskonała pozycja wyjściowa przed rewanżową częścią sezonu.

Warte podkreślenia jest to, że ełkaesiacy dominują w zreformowanej III lidze, więc teoretycznie znacznie silniejszej od tej, w której przyszło im rywalizować w poprzednich rozgrywkach.

Przecież należy pamiętać, że teraz o prawo awansu do drugiej ligi ubiegają się zespoły z czterech związków piłkarskich: łódzkiego, mazowieckiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego. Konkurencja spora i na pewno bardziej wymagająca, niż to miało miejsce rok temu.

Kiedy przeanalizuje się statystyki tej części rozgrywek, to widać wyraźnie, że lokata łodzian nie jest przypadkiem. Łodzianie odnieśli najwięcej zwycięstw, bo aż dwanaście. Nie przegrali też spotkania w tej rundzie, co jest wyłącznie ich wizytówką! Ełkaesiacy byli również najskuteczniejsi przed własną publicznością, wygrywając siedem pojedynków na obiekcie z jedną trybuną przy al. Unii.

Podopieczni trenera Pyrdoła nie przegrali wyjazdowego spotkania, podobnie jak Lechia Tomaszów Mazowiecki, ŁKS wykazał się również najskuteczniejszą defensywą, tracąc w siedemnastu spotkaniach tylko sześć bramek. Dla porównania drugi w tabeli Finishparkiet i trzecia Legia II Warszawa dały sobie wbić po dwadzieścia jeden goli!

Udziałem ełkaesiaków stało się też najwyższe zwycięstwo tej jesieni, czyli pokonanie 7:0 Ruchu Wysokie Mazowieckie.

Siedem goli strzelił też Sokół Ostróda, ale wygrał 7:3 Concordią Elbląg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany