Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS. Dwa mecze - sześć punktów, osiem bramek, w tym cztery Radionowa

pas

Zwycięskiego składu się nie zmienia. Widać, z takiego założenia wyszedł trener Marcin Pyrdoł i posłał do gry taką samą jedenastkę, jaka zaczęła zwycięski premierowy mecz z Huraganem Wołomin, wygrany 5:0.
Po kwadransie losy meczu powinny być rozstrzygnięte. Jewgen Radionow zdobył gola, a Kamil Rozmus powinien strzelić drugiego. Niestety trafił w słupek. Co się odwlecze, to nie uciecze. Łodzianie zdobyli drugą bramkę i mogli kontrolować przebieg spotkania.
Chwila gapiostwa na początku drugiej połowy kosztowała lidera stratę gola i wprowadziła wyjątkową nerwowość w grze.
Na szczęście ŁKS szybko uspokoił sytuację i na grząskim boisko kontrolował przebieg wydarzeń. Gospodarze ułatwili łodzianom granie w końcówce, bo od 70 minuty walczyli w osłabieniu. ŁKS wykorzystał to bezwględnie. Czwartego gola w rundzie wiosennej strzelił Radionow i przesądził losy spotkania.
Cieszy fakt, że dobrze adaptują się w zespole nowi piłkarze Maksymilian Rozwandowicz i Jakub Kostyrka. Ten drugi swoją przebojowością i walecznością zaczyna przypominać... innego Jakuba - Koseckiego.
ŁKS w dwóch meczach zdobył sześć punktów, strzelił osiem bramek, stracił jedną.
Łódzką drużynę dopingowała spora grupa fanów, co dodawało liderowi sił do walki na trudnym terenie. W najbliższą niedzielę o godz. 16 ŁKS podejmuje rezerwy Jagiellonii.
Ruch nie potrafi zdobyć kompletu punktów od ośmiu spotkań. Nic dziwnego, że znajduje się tuż nad strefą spadkową.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: ŁKS. Dwa mecze - sześć punktów, osiem bramek, w tym cztery Radionowa - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany