Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ŁKS walczy dziś z GKS Bełchatów

Jan Hofman
Dziś piłkarze ŁKS zmierzą się z GKS Bełchtów. Na boisku powinno być ciekawie, bo lider III ligi zmierzy się z drugoligowcem.

Piłkarzy ŁKS czeka dziś piąty mecz kontrolny w ramach przygotowań do rundy wiosennej. Rywalem drużyny prowadzonej przez trenera Marcina Pyrdoła będzie drugoligowy GKS Bełchatów. Dzisiejszy sparing (początek o godz. 12 na boisku przy ul. Minerskiej) zapowiada się ciekawy i pewnie pokaże, w jakim miejscu przygotowań jest lider trzeciej ligi. Wszak rywalem ełkaesiaków będzie drużyna, która nie tylko gra klasę wyżej, ale również rozpocznie ligową wiosnę tydzień wcześniej. Wydaje się, że z tego powodu bełchatowianie powinni być nieco bliżej ligowej formy niż łodzianie.

Należy się spodziewać, że górnicza jedenastka zaprezentuje dyspozycję, która ma zapewnić zespołowi utrzymanie się w drugoligowym gronie.

Duże wyzwanie przed ŁKS i dlatego powinien to być bardzo wartościowy sprawdzian dla gospodarzy.

Tę tezę zdaje się potwierdzać Mariusz Pawlak. Szkoleniowiec GKS powiedział dla oficjalnej strony klubowej: -Ta najmocniejsza praca, jeśli chodzi o motorykę, już za nami. Staram się łączyć treningi motoryczne i techniczno-taktyczne, żebyśmy z każdej jednostki mieli wyraźną korzyść. Nie chcę oceniać, w ilu procentach czegoś nie zrobiliśmy przez warunki, myślę, że w większości się udało zrealizować założenia. Zbliża się okres najważniejszych gier, trzeba krystalizować ścisłą 16-18 zawodników, którzy od pierwszego meczu muszą być przygotowani.

Ciekawe, czy założenia rywala wpłyną na plany szkoleniowca ŁKS.

Do tej pory Pyrdoł sporo „mieszał” w wyjściowej jedenastce i zazwyczaj piłkarze grali po 45 minut. Nie można jednak wykluczyć, że po raz pierwszy tej zimy szkoleniowiec ŁKS zdecyduje się na wystawienie najsilniejszej drużyna i da jej pograć nieco dłużej niż tylko trzy kwadranse.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany