Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mariusz Pudzianowski. W Łodzi poznawał sportowy biznes od środka

pas
Na dziś nie wiadomo, czy Mariusz Pudzianowski wystartuje w Łodzi w gali KSW42. Wiadomo jedynie, że w bieżącym roku będzie walczył dwa lub trzy razy.

Jeden z właścicieli KSW Martin Lewandowski podzielił historię MMA w Polscę na erę prezd Pudzianem i po Pudzianie.
Mariusz Pudzianowski: Miło jest słyszeć takie słowa. Widać, że są ludzie którzy potrafią docenić ciężką pracę jaką wykonałem w MMA.
Wcześniej podobnie było w strongmanach.
Dołożyłem swoje pięć groszy do rozwoju tej dyscypliny w Polsce. Dostrzegli to Amerykanie. Przyjechał jakiś gość z zapierdkowa, bo dokładnie nie kojarzyli, gdzie jest ta Polska i nieznany facecik wygrywał z setką najsilniejszych ludzi na świecie. To robiło wrażenie. Wygrywałem wiele ważnych zawodów. Polacy, to naród głody sukcesów. Chcieli mieć sportowego bohatera, to go mieli. Przypomnę, że podczas organizowanych w łódzkiej Hali Sportowej Pojedynków Gigantów, nie można było znaleźć na widowni wolnego miejsca.
Może pan wrócić do strongmanów?
Nie jestem w stanie się rozdwoić. W strongmanach sporcie osiągnąłem prawie wszystko. Nie wygrałem tylko Arnold Schwarzenegger Classic.
Dlaczego?
Bo to kolidowało z Pojedynkiem Gigantów. Nie byłem w stanie budować w krótkim czasie dwóch szczytów formy, ale... nie żałuję. W Łodzi byłem nie tylko zawodnikiem, ale też jednym z organizatorów. Poznawałem biznes od środka i dziś z powodzeniem spełniam się jako sportowiec i biznesmen. jestem W 2010 roku powiedziałem do strongmanów : Chłopaki to są moje ostatnie zawody i tak się stało. Staram się im jednak cały czas pomagać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mariusz Pudzianowski. W Łodzi poznawał sportowy biznes od środka - Express Ilustrowany

Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany