I ciągle coś jest na nim nie tak.
Nasz czytelnik chciał, z gronem przyjaciół, wypełnić panującą na nim pustkę i wykorzystać nie główną płytę, ale mniejszą, mającą być boiskiem do siatkówki plażowej. Na razie jest to jednak niemożliwe. Dlaczego?
Piasek niby jest, są też słupki. O siatkę postarali się sami zainteresowani, bo w tej gluszy nie ma jej od kogo pożyczyć. Sęk w tym, że gra oznacza narażanie zdrowia, a może nawet życia.
Jakiś „mądry” decydent kazał zrobić linie do boisku z... betonowych płytek. Każdy upadek na wyjątkowo trwałe, ale zarazem niebezpieczne linie, grozi poważną kontuzją!
(P)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?