Transmisja w Polsacie Sport. Można się spodziewać kolejnego zaciętego meczu.
Rywale mają o punkt mniej do łodzian. Mielczanie wreszcie zagrali na własnym stadionie i nie była to udana premiera. Przegrali z Podbeskidziem 0:1, po bramce strzelonej przez Sierpinę w 66 minucie pojedynku. To był trzeci mecz Stali z Podbeskidziem w Mielcu w 1 lidze, trzeci raz wygrali Górale. Myślimy, że jeszcze do tej pory piłkarzom Stali śnią się marnowane sytuacje. W najlepszych: Maksymilian Banaszewski strzelając z pięciu metrów trafił w poprzeczkę. Andrej Prokić główkując z trzech metrów posłał piłkę obok słupka.
W piłce nożnej najważniejsze są konkrety i żeby zwyciężać trzeba oddawać celne strzały i tych konkretów nam zabrakło. Niby przy piłce jesteśmy długo, ale zabrakło tych konkretów. Będziemy dążyli do szybkiej rehabilitacji. Mam nadzieję że w środę wszystko to odkupimy powiedział trener Stali Mielec, Artur Skowronek Wiele racji w opisie tego jak wygląda I liga ma autor gola, piłkarz Podbeskidzia Łukasz Sierpina: Jeśli gramy na wyjazdach, to rywale grają w piłkę. Jeśli gramy u siebie, to stawiają autobus.
Stal: Kiełpin Spychała, Grodzicki, Dobrotka, Getinger Wroński (46, Gąsior), Soljić, Nowak, Banaszewski (74, Tomasiewicz) Mendi (64, Bergier), Prokić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?