Widzew cały czas szuka wzmocnień

Do drużyny trenera Przemysława Cecherza dołączył wczoraj kolejny zawodnik. Na tygodniowe testy w Widzewie przyjechał Piotr Okuniewicz. 23-letni piłkarz jest wychowankiem Czarnych Żagań, a rundę jesienią tego sezonu spędził w drugiej drużynie ekstraklasowego Górnika Łęczna, która występuje w czwartej lidze grupy lubelskiej.

Okuniewicz w pierwszej części sezonu zdobył osiem bramek i był najskuteczniejszym strzelcem tej drużyny (drugi Kamil Późniak - 6 goli, znany z występów w GKS Bełchatów i ŁKS).

Nie był jednak w czołówce strzelców tamtejszej czwartej ligi. Liderem jest Filip Drozd (Stal Kraśnik), który zdobył w pierwszej części sezonu szesnaście goli.

Okuniewicz w poprzednim sezonie reprezentował barwy GKS Tychy i Gryfa Wejherowo.

Należy spodziewać się, że zawodnik wytrwa w Łodzi do soboty i wystąpi w pierwszym meczu kontrolnym trzecioligowej drużyny ze Zjednoczonymi Stryków.

Wczoraj pojawiła się również informacja, że szkoleniowiec Widzewa chciałby pozyskać Aleksandra Kwieka, który jest piłkarzem pierwszoligowego Górnika Zabrze. Niedawno 34-letni pomocnik został wystawiony na listę transferową. Zawodnik ma ważną umowę z Górnikiem do czerwca 2018 roku, jednak jesienią z powodu kontuzji w zasadzie nie grał. Ale to może być pewien problem dla klubu.

Portal transfermarkt.pl podaje, że aktualna wartość rynkowa pomocnika, który ma nakoncie blisko 300 meczów w ekstraklasie, wynosi 100 tysięcy euro.

Wydaje się, że to chyba zbyt dużo, jak na możliwości łódzkiego trzecioligowca.

Dziś i w następne dni widzewiaków czekają kolejne treningi. Nie można wykluczyć, że na zajęciach pojawią kolejni nowi zawodnicy.