Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Widzew. Mogła być dwucyfrówka!

pas
Szczerbiec Wolbórz okazał się dla Widzewa chłopcem do bicia.

Zespół występujący w klasie okręgowej nie był w stanie przeciwstawić sią teoretycznie słabszej jedenastce Widzewa. Pierwszego gola stracił już w 2 minucie, a jego autorem był Okachi. Potem w ciągu 35 minuty padły kolejne cztery bramki. Dwa gole zostały strzelone w ciągu 60 sekund. Dwie bramki zdobył Burski, który zaliczył też asystę. Do przerwy napastnik mógł zaliczyć klasycznego hat tricka. Strzelił trzeciego gola, ale ze spalonego.
Piłkarze, którzy weszli na boisku nie chcieli być gorsi. Już trzy minuty po przerwie na listę strzelców wpisał się Kozłowski. Kanonada trwała dalej... Widzew strzelił dziewięć bramek, a z sytuacji mogła być... dwucyfrówka.
Sparingowy bilans soboty jest jednak znakomity. Dwa zwycistwa, 11 strzelonych bramek, żadna stracona. Tylko tak dalej!

Szczerbiec Wolbórz - RTS Widzew 0:9 (0:5)

0:1 - Okachi (2), 0:2 - Burski (10), 0:3 - Możdżonek (22), 0:4 - Burski (36), 0:5 - Okachi (37), 0:6 - Kozłowski (48), 0:7 - Brochocki (61), 0:8 - Nouri (64, karny), 0:9 - Tomaszewski (81, karny)

Widzew: Choroś (60, Uszyński) – Bartos (30, Kozłowski), Czaplarski (60, Zieleniecki), Janowski, Pabjańczyk (60, Woźniak) – Budka (30, Nouri), Wielgus, Możdżonek (45, Brochocki), Strus (30, Bartosiewicz) – Burski (45, Tomaszewski)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany