Sprawdź, czy na pewno dobrze przechowujesz produkty spożywcze. Co chować do lodówki, a czego nigdy tam nie wkładać?

Na świecie marnuje się zdecydowanie zbyt wiele żywności. Możemy temu zapobiec, chociażby uważnie planując zakupy i w pełni wykorzystując to, co mamy w lodówce. Nie tylko odpowiednia organizacja lodówkowej przestrzeni, ale kilka innych wskazówek mogą pomóc w ograniczaniu marnotrawstwa. Jednym z głównych punktów jest sposób, w jaki przechowujemy dane produkty. I nie zawsze odpowiednim miejscem jest lodówka.

Masło

Nie ma chyba nic bardziej irytującego niż próba rozsmarowania zimnego masła na kawałku chleba. Więcej tam dziur i kawałków masła, niż smacznej kanapki. Dzieje się tak dlatego, że prawdopodobnie źle przechowujesz masło.
Masło powinnyśmy przechowywać na kuchennym blacie, a nie w lodówce. Może tam spokojnie stać, chyba że:

• panują upały,
• jemy masło sporadycznie.

Niezbędna będzie do tego odpowiednia maselniczka z przykryciem (ceramiczna, jeśli mamy szklaną powinna stać w szafce). Po co? Aby do masła nie przedostawały się zanieczyszczenia i światło. W temperaturze pokojowej masło zachowa świeżość przez tydzień. Jeśli jemy go mniej – lepiej wyjąć tylko kawałek, a resztę trzymać w lodówce. Prawda, że przechowywanie masła jest banalnie proste? I kończą się problemy z jego rozsmarowywaniem.

Jajka

Tak naprawdę wszystko zależy od tego skąd mamy jajka. Jeśli ze sklepu, gdzie i tak zazwyczaj stoją w lodówkach, wkładamy je od razu do lodówki. Jeśli mamy wiejskie jajka od szczęśliwej kurki i mamy pewność, że są świeże nie muszą stać w lodówce, ale wolą chłód. Dobra w tym przypadku będzie np. piwnica.

Jajka trzymamy w wytłaczance, lub zamkniętym pojemniku. Pozostawione w temperaturze pokojowej, zwłaszcza kiedy jest ciepło, szybko tracą swoje wartości i mogą się po prostu zepsuć. Drzwiczki lodówki wcale nie są najlepszym miejscem dla jajek. Najlepiej będzie im na środkowej półce, układamy je ostrzejszą końcówką do góry. Co ważne, w pobliżu nie powinny znajdować się żadne otwarte produkty.

Ser

Miejscem dla świeżego sera jest najzimniejszy punkt lodówki, czyli na samym dole. Jednak sery półtwarde i twarde, takie jak parmezan, powinny się znaleźć na górnej półce lodówki. Takie sery można też dodatkowo owinąć w bawełnianą, wilgotną ściereczkę. Cała reszta serowej rodziny powinna zostać umieszczona na środkowej półce. Żółty ser powinniśmy zapakować w folię lub hermetycznie zamykany pojemnik, nie powinien mieć kontaktu z żadnymi innymi produktami w lodówce, ponieważ szybciej się zepsuje. Otwarty biały ser przekładamy do szklanego lub plastikowego naczynia z przykrywką. Możemy też go zawinąć w pergamin.

Pomidory

Jest to temat poruszany już od dawna, ale zawsze warto przypomnieć, że pomidorów nie trzymamy w lodówce. Pomidory źle znoszą zimno. W lodówce po prostu tracą swój smak, jeśli lubisz pomidory bez smaku, lodówka w tym pomoże. Pomidory na blacie będą nadal dojrzewać.

Orzechy

Tutaj niespodzianka, większość z nas przechowuje orzechy w szafce, nie zawsze w hermetycznie zamykanym pojemniku, a orzechy tak naprawdę powinny znaleźć się w lodówce. Naturalne oleje w orzechach są bardzo lotne i zaczynają rozkładać się nawet w temperaturze pokojowej. Aby upewnić się, że jesz najlepsze migdały, orzechy pekan, orzechy włoskie, orzeszki ziemne itp., przechowuj je w szczelnie zamkniętym pojemniku w lodówce. Przed zjedzeniem wyjmij je z lodówki trochę wcześniej.

Surowe mięso

Jeśli nie zamierzasz używać go od razu, zamrażarka jest najlepszą opcją do przechowywania surowego mięsa. Pakowane ma podaną datę przydatności, więc bez problemu poleży chwilę w lodówce. A co z mięsem, które kupujemy w sklepie mięsnym? Przede wszystkim powinno być w foliowym woreczku lub na talerzu przykrytym folią. Umieszczamy je na dolnej półce, gdzie jest chłodniej. Jeśli właśnie zmieliliśmy mięso, w lodówce powinno stać nie dłużej niż kilka godzin. Surowy drób – 2 dni, a wołowina wytrzyma nawet 4 dni.

Mleko

Chociaż butelki mleka na drzwiczkach lodówki to norma w wielu domach, ten napój wcale nie powinien tam stać. Za każdym razem, kiedy otwieramy lodówkę narażamy mleko na działanie światła i ciepłego powietrza. To może sprawić, że data przydatności mleka będzie krótsza, niż podano na opakowaniu.

Mleko znów skisło, chociaż stoi w lodówce? To właśnie przez stawianie go na drzwiczkach. Tak naprawdę najlepszym miejscem dla mleka jest dolna lub środkowa półka. Mleko, jeśli nie jest w kartonie, lepiej jest przelać do pojemnika, które nie przepuszcza światła.