MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy dostaną nagrody pieniężne za uratowanie palca dziewczynki

(ew)
Dzięki tym strażakom z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 3 w Łodzi (od lewej  starszy aspirant Tomasz Latarski, aspirant Leszek Woźniak, ogniomistrz Paweł Wierzbicki i ogniomistrz Rafał Markowiak) udało się dostarczyć do szpitala niezbędny sprzęt i uwolnić palec dziecka.
Dzięki tym strażakom z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 3 w Łodzi (od lewej starszy aspirant Tomasz Latarski, aspirant Leszek Woźniak, ogniomistrz Paweł Wierzbicki i ogniomistrz Rafał Markowiak) udało się dostarczyć do szpitala niezbędny sprzęt i uwolnić palec dziecka. Janusz Kubik
Ogromne zainteresowanie wzbudził nasz wczorajszy artykuł o łódzkim strażaku Rafale Markowiaku, który na sali operacyjnej w ośrodku pediatrycznym im. Korczaka przepiłował mniniszlifierką metalową kratkę, w której zaklinował się palec dwuletniej dziewczynki.

Dzięki tym strażakom z jednostki ratowniczo-gaśniczej nr 3 w Łodzi (od lewej  starszy aspirant Tomasz Latarski, aspirant Leszek Woźniak, ogniomistrz Paweł Wierzbicki i ogniomistrz Rafał Markowiak) udało się dostarczyć do szpitala niezbędny sprzęt i uwolnić palec dziecka.

Stronę internetową z tą informacją odwiedziły tysiące internautów, nieszczędzących pochwał strażakom.
- Jestem pełen uznania dla ratowników, którzy tak przytomnie zareagowali, wykazali się dużą pomysłowością i świetnie sobie poradzili z tą nietypową sytuacją - mówi starszy brygadier Andrzej Wyciszkiewicz, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi. - Cieszę się, że uratowali palec dziecku. Spotkam się z nimi dzień po świętach w ich jednostce (Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 3). Każdy z członków załogi dostanie nagrodę pieniężną w wysokości kilkuset zł.

Przypomnijmy, że dwuletnia dziewczynka podczas kąpieli włożyła wskazujący paluszek lewej ręki w kratkę odpływu wanny i nie mogła go stamtąd wyciągnąć. Ojciec wydobył kratkę, w której uwięziony był spuchnięty, zsiniały palec i zawiózł córkę do szpitala. Lekarzom nie udało się jednak przeciąć metalowej kratki. Dziecku groziły poważne komplikacje, łącznie z amputacją palca. O pomoc poproszono strażaków.

Dzięki ogniomistrzowi Rafałowi Markowiakowi, który na sali operacyjnej dokonał precyzyjnego przecięcia kratki swoją miniszlifierką modelarską, przywiezioną z domu, dziewczynce uratowano palec.

Czytaj też:

Strażak zoperował dziecku palec miniszlifierką modelarską!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany