Góra sukienki jest z krótkim rękawkiem lub bez, a odcięty w pasie dół z tiulu. Taki model w tym roku cieszy się największym uznaniem dziewczynek, które mają przystąpić do pierwszej komunii świętej oraz ich mam.
- Te sukienki trochę nawiązują do mody ślubnej, do będących na topie w tym sezonie sukienek w stylu boho - mówi Dagmara Sak, właścicielka salonu z sukienkami komunijnymi przy ul. Piotrkowskiej.
Dziewczynki preferują jedną długość - 7/8, czyli tuż przed kostkę. Chodzi bowiem o to, aby sukienka była długa, ale jednocześnie pozwalała zaprezentować białe pantofelki. Sukienki mini, które pojawiły się w niektórych sklepach w ubiegłym roku, nie trafiły do młodych serc. Dziewczynki bowiem w tym dniu chcą wyglądać jak królewny. Choć zdarzają się też klienci, którzy mają mniej typowe oczekiwania. Kilka mam szukało dla swoich córek sukienek z trenem, bo takie wzory pojawiły się na jednym z zagranicznych portali. Kolejna była zainteresowana białą bluzką ze spódnicą. Natomiast jedna z małych klientek zażyczyła sobie bluzki ze spodniami. Niestety, mama nie dała się przekonać i dziewczynka przystąpi do komunii w tradycyjnej sukience.
- Wianki komunijne obowiązkowo muszą być uplecione z kolorowych kwiatków z zielonymi listkami - mówi Dagmara Sak. - Jeśli jednak ktoś obstaje przy wianku z białych kwiatuszków, to i tak wybiera taki, w którym są zielone listki.
Spośród torebeczek najczęściej wybierane są te w kształcie woreczka lub uszytej z materiału kopertówki.
Sukienki komunijne kosztują od 590 do 890 zł. Za ubranie dziewczynki do pierwszej komunii od stóp do głów mamy zapłacą od 600 do 1500 zł.
Zobacz też:
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?