Świątek nigdy nie wygrała turnieju w Madrycie. „Nie przeszkadza mi to zbytnio”

Mutua Madrid Open to jedyny duży europejski turniej na mączce, którego Iga Świątek jeszcze nie wygrała.

– Oczywiście wygrana w Madrycie wiele by znaczyła. Wygrana w jakimkolwiek dużym turnieju jest bardzo ważna. Nie przyzwyczajasz się do tego, więc zawsze chcesz walczyć o te tytuły. Zwykle na samym początku turnieju nie myślę o zwycięstwie. Każdy z nich ma swój klimat i każdy jest na swój sposób wyjątkowy. Ale z drugiej strony jest to „tysięcznik”, więc nie ma większego znaczenia, który ostatecznie wygram. Każdy większy turniej, który wygrywam, dodaje mi pewności siebie. I nie ma znaczenia, dokąd to zmierza. Więc nie przeszkadza mi to zbytnio. Staram się wygrać każdy turniej, w którym biorę udział, to wszystko

– zacytował Igę Świątek w Tennis365.

Analitycy Opta Ace sporządzili prognozę zwyciężczyni turnieju w Madrycie. Która tenisistka ma największe szanse na zdobycie tytułu?

Aryna Sabalenko. Analitycy szacują szanse Białorusiki na tytuł na 5%.

Coco Gauff. Szanse amerykańskiej tenisistki na wygranie Mutua Madrid Open stawiają na 7%.

Jelena Rybakina. Prawdopodobieństwo odebrania tytułu przez reprezentantkę Kazachstanu wynosi 10%.

Iga Świątek. Polska tenisistka jest zdecydowaną faworytką w walce o zwycięstwo w Madrycie. Jej szanse na zdobycie tytułu wynoszą 18%.

Po łatwym pokonaniu w trzeciej rundzie Rumunki Sorany Cirstei Iga opowiedziała, jak szybko podnosi się po porażkach:

– Wiele zależy od przebiegu meczu, a także od moich odczuć co do tego, jak go rozegrałam. Nie wszystkie porażki są takie same. Czasem przeżywam je w jeden dzień, czasem w dwa. W porażce nie ma rutyny, zazwyczaj czuję się smutna i zawiedziona, ale dużo zależy od okoliczności. Łatwo było zapomnieć porażkę z Rybakiną w zeszłym tygodniu w Stuttgarcie, ponieważ wiedziałam, do czego jest zdolna i jak potrafi grać. Zrozumiałam, że pokonanie jej nie będzie łatwe. Poza tym popełniłam pewne błędy techniczne, nad którymi aktualnie pracuję. To jedyna rzecz, na której się skupiłam po porażce, bo czasami strzały po prostu nie trafiają w kort

– zacytował Świątek Punto de Break.

Gwoli przypomnienia finał WTA 500 Porsche Tennis Grand Prix 2024 w Stuttgarcie Świątek przegrała z Rybakiną 3:6, 6:4, 3:6.