Czesław Siekierski, minister rolnictwa spotka się z sadownikami, w Skotnikach. O czym będą rozmawiać?

Spotkanie z ministrem Siekierskim to pokłosie apelu, jaki w ostatnim czasie został wystosowany przez rolników z regionu sandomierszczyzny i powiatu opatowskiego, poszkodowanych w kwietniowych przymrozkach.

- My, Rolnicy Świętokrzyscy, w związku z kwietniowymi mrozami, które spowodowały ogromne straty w naszych gospodarstwach rodzinnych, wystąpiliśmy do władz gminnych z prośbą o spotkanie w celu poparcia apelu o pomoc - brzmią słowa apelu, który wystosowali samorządowcy dwóch powiatów i rolnicy do władz państwowych.

Szóstego maja odbyło się spotkanie samorządowców z powiatów opatowskiego i sandomierskiego oraz rolników, którzy jednogłośnie poparli apel rolników, skierowany do Premiera Donalda Tuska, Ministra Czesława Siekierskiego oraz wojewody świętokrzyskiego Józefa Bryk.

Podczas spotkania rozmawiano na temat pomocy po kwietniowych przymrozkach, przez które mnóstwo rolników straciło swe plantacje. Samorządowcy wystosowali apel do premiera, wojewody i ministra rolnictwa.

Pod apelem podpisali się starostwie i samorządowcy:

• Starostowie: Marcin Piwnik - Sandomierz, Tomasz Staniek – Opatów,
• Burmistrzy: Grzegorz Gajewski - Opatów, Marek Goździewski - Klimontów, Aleksandra Klubińska - Koprzywnica, Katarzyna Kondziołka -Zawichost, Paweł Niedźwiedź - Sandomierz, Marek Staniek - Iwaniska, Piotr Ślęzak – Ożarów,
• Wójtowie: Andrzej Grządziel - Lipnik, Tomasz Kamiński - Tarłów, Marek Łukaszek - Dwikozy, Robert Paluch - Wilczyce, Marian Partyka - Baćkowice, Martyna Pawłowska - Łoniów, Szymon Sidor - Wojciechowice, Krzysztof Tworek - Obrazów, Marzena Urban-Żelazowska - Sadowie, Adrian Wołos – Samborzec.

Oto apel, który samorządowcy wystosowali do premiera Donalda Tuska, ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego i wojewody świętokrzyskiego Józefa Bryka.

"W sprawie podjęcia specjalnego i natychmiastowego działania, mającego uchronić rodzinne gospodarstwa rolne poszkodowane w wyniku wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych – przymrozki wiosenne.
My samorządowcy z powiatów sandomierskiego i opatowskiego w imieniu sadowników i ogrodników rejonów, w których uprawy w wyniku przymrozków z dnia 23 kwietnia 2024r. uległy zniszczeniu w 90-100%, zwracamy się o udzielenie wszystkim poszkodowanym wymiernej i szybkiej pomocy materialnej.
Wnioskujemy o niezwłoczne podjęcie działań mających na celu uruchomienie - oprócz standardowych działań - ponadprogramowego wsparcia i objęcie naszego terenu specjalnym programem pomocowym.
Skala zniszczeń jest ogromna i nie spotykana dotąd w naszym regionie , tym samym bez konkretnej i specjalnej pomocy ze strony Państwa Polskiego, nie tylko wiele rodzin, z naszego terenu nie będzie miało za co żyć, ale również nie będzie mogło swoim sadom i plantacjom zapewnić odpowiedniej ochrony nawożenia i pielęgnacji gwarantującej w przyszłym roku zbiory owoców, których sprzedaż jest podstawowym źródłem ich utrzymania.
Mimo braku spektakularnych obrazów powyrywanych drzew, zalanych czy spalonych terenów , skoki temperatur najpierw przyspieszyły wegetację a następnie prawie całkowicie zniszczyły zawiązki owoców. To prawdziwa klęska żywiołowa, która nie przyciągnęła uwagi mediów ale odebrała ludziom ich podstawowe źródła dochodów."