Urząd miasta pokazał, jak będą wyglądały kamienice przy ul. Włókienniczej po trwającej właśnie rewitalizacji.
Tak przed kilku laty wyglądała ul. Włókiennicza (NA ZDJĘCIU)
- Dzięki remontowi teren nazywany „Trójkątem Bermudzkim” miasta stanie się ekskluzywnym miejscem do mieszkania - przekonuje Agnieszka Kowalewska-Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.
JAK BĘDZIE WYGLĄDAĆ, KIEDY ZAKOŃCZENIE PRAC? KLIKNIJ DALEJ
Pierwsze kamienice zyskają nowe elewacje pod koniec przyszłego roku, a ich remonty zakończą się w roku 2021.
- Na ul. Włókienniczej udało się połączyć modernizację z programem artystycznym. Zespół architektów, wykładowców Akademii Sztuk Pięknych i konserwatorów pracował nad wyglądem fasad. Przez lata większość elewacji utraciła detale architektoniczne, część nigdy ich z kolei nie miała. Tym pierwszym przywrócimy dawne piękno, a tym drugim zaprojektowaliśmy nowe, stylowe „szaty” - dodaje Agnieszka Kowalewska-Wójcik.
Przy ul. Włókienniczej remontowane są wszystkie miejskie kamienice, w sumie aż siedemnaście. Jedenaście z nich będzie miało nowe fasady. Pozostałych sześć elewacji przy okazji remontu doczeka się konserwatorskich prac i rekonstrukcji, bo na nich część detali się zachowała.
Projekty trzech pierwszych nowych elewacji są już gotowe. Wszystkie będą miały zdobione fasady na wszystkich kondygnacjach, a po zakończeniu remontów w niczym nie będą ustępowały nawet niektórym kamienicom z ul. Piotrkowskiej.
Zwieńczeniem rewitalizacji ma być przebudowa samej ulicy i ułożenie tu kostki bazaltowo-granitowej. Najważniejszym elementem rewitalizacji ma być budowa nowego pasażu Majewskiego łączącego ul. Włókienniczą i ul. Jaracza, który swoją nazwę wziął od jednego z najwybitniejszych łódzkich architektów, który mieszkał przy ul. Włókienniczej 11, w głębi podwórka, a jego miejski pałac będzie perełką tego miejsca - zapewnia UMŁ.